w Empeku jechal napity facet stojac i trzymajac sie za uchwyt.Na jednym z kolejnych przystankow wsiada przepracowana kobieta ktora wracala z dzialki...spocona, w koszulce bez rekawkow no i coz: wystawala jej kępa spod pachy...poruszony alkoholik jak zobaczyl tę kępe mowi: Teeeee!! baletnica!!! ta noga nie za wysoko???!!! ::
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach